– Borelioza jest chorobą, która wcześnie zdiagnozowana dobrze się leczy – mówi dr n. med. Małgorzata Krakowska-Stasiak, lekarz kierujący SOR w 5 Wojskowym Szpitalu Klinicznym SPZOZ w Krakowie – Może być jednak groźna, jeżeli nie zauważymy pierwszych objawów lub nie jest leczona prawidłowo. Ma kilka stadiów. Najgroźniejszym powikłaniem jest neuroborelioza, gdy zaatakowany zostaje ośrodkowy układ nerwowy. Wtedy pacjent musi być hospitalizowany
Niebezpiecznym efektem ukąszenia kleszcza może być także kleszczowe zapalenie mózgu – ostrzega dr Stasiak – To choroba wirusowa, nie ma na nią leku, leczenie jest objawowe. Są za to szczepionki, o czym warto pamiętać.
Jak podaje TVP Kraków w Małopolsce w tej chwili z boreliozą walczy ponad dwa tysiące osób. W ciągu ostatnich 5 lat liczba zakażeń tym wirusem w Polsce wzrosła prawie 3-krotnie.
Więcej w Kronice TVP3 Kraków: